paź 25 2002

Nike


Komentarze: 2

Zbigniew Herbert

Nike która się waha

 

Najpiękniejsza jest Nike w momencie

kiedy się waha

prawa ręka piękna jak rozkaz

opiera się o powietrze

ale skrzydła drżą

 

widzi bowiem

samotnego młodzieńca

idzie długą koleiną

wojennego wozu

szarą drogą w szarym krajobrazie

skał i rzadkich krzewów jałowca

 

ów młodzieniec niedługo zginie

właśnie szala z jego losem

gwałtownie opada

ku ziemi

 

Nike ma ogromną ochotę

podejść

i pocałować go w czoło

 

ale boi się

ze on który nie zaznał

słodyczy pieszczot

poznawszy ją

mógłby uciekać jak inni

w czasie tej bitwy

 

więc Nike waha się

i w końcu postanawia

pozostać w pozycji

której nauczyli ją rzeźbiarze

wstydząc się bardzo tej chwili wzruszenia

rozumie dobrze

ze jutro o świcie

muszą znaleść tego chłopca

z otwartą piersią

zamkniętymi oczyma

i cierpkim obolem ojczyzny

pod drętwym językiem

chuja_wszystko_warte : :
właścicielka tegóż oto bloga
26 października 2002, 11:00
spoko
26 października 2002, 01:26
Wiersz jest SUPER. Dziękuję, że go napisałaś.

Dodaj komentarz